Olejek do demakijażu.
Wschodzący hit wśród kosmetyków do oczyszczania twarzy oraz demakijażu i nieodłączny element koreańskiego rytuału oczyszczania twarzy. Pokochają go właścicielki praktycznie każdego rodzaju cery, ponieważ dobry olejek do demakijażu nie zapycha porów, nie podrażnia skóry i nie wysusza jej. Dlaczego cieszy się ostatnimi czasy taką popularnością? Otóż rewelacyjnie rozpuszcza kosmetyki kolorowe i brud nie naruszając przy tym delikatnej bariery hydrolipidowej (w przeciwieństwie do agresywnych żeli lub płynów micelarnych z detergentami). Olejek do demakijażu dogłębnie oczyszcza cerę jednocześnie ją pielęgnując. To kosmetyk dla każdej z nas - warto jednak wiedzieć, jak stosować go poprawnie. Olejek do demakijażu nakładaj na dłonie. Wystarczą dwie niewielkie krople. Rozprowadź je w dłoniach a następnie nanieś na twarz. Delikatnie masuj rękami całą twarz, olej rozpuści makijaż i nagromadzony na niej brud. Do olejków niektórych marek dołączona jest specjalna ściereczka do demakijażu. To właśnie nią (zwilżoną uprzednio ciepłą wodą) usuń potem olej wraz z makijażem i zanieczyszczeniami. Możesz to zrobić także po prostu płatkami. Olej pozostawia na skórze okluzyjny filtr, który chroni ją przed odparowaniem wody. To cudowna właściwość, która przyda się każdej cerze - poza trądzikową i tłustą. Taką cerę umyj potem łagodnym żelem lub pianką do demakijażu o neutralnym pH. Na rynku znajdziesz mnóstwo olejków do demakijażu. Zwróć szczególną uwagę na te od oryginalnych marek koreańskich np. marki Banila Co. Ich olejek do demakijażu o nazwie Clean It Zero ma kremową konsystencję przypominającą sorbet. Świetnie rozpuszcza nawet najbardziej odporny i wodoodporny makijaż. Co więcej, producent zadbał o każdy rodzaj skóry i przygotował trzy jego wersje - do skóry suchej, do skóry wrażliwej, do skóry tłustej i mieszanej. Z łatwością wybierzesz swoją. Olejek Clean It Zero znajdziesz w internecie.
Źródło: https://koreanskisekret.pl/producent/banila-co/banila-co-clean-it-zero
Olejek do demakijażu ma w swojej ofercie polska marka zdrowych kosmetyków organicznych, Resibo. Olejek do demakijażu Resibo bazuje na oleju abisyńskim, oleju manuka, oleju lnianym, oleju z pestek winogron i witaminie E. Olejek Resibo z łatwością znajdziesz w drogeriach sieci SuperPharm oraz sklepie internetowym marki.
Żródło: https://resibo.pl/produkt/2/olejek-do-demakijazu
Rękawica do demakijażu.
Doskonałą alternatywą dla demakijażu wykonywanego przy pomocy kosmetyków, jest demakijaż rękawicą wykonaną ze specjalnych mikrowłókien. Taką rękawicę posiada w swojej ofercie polska marka GLOV i zaprojektowała ją z myślą o każdym rodzaju skóry. Rękawica do demakijażu GLOVzmywa makijaż wyłącznie z udziałem wody - nie potrzebujesz żadnych dodatkowych kosmetyków i możesz zapomnieć o istnieniu płynu do demakijażu, wody micelarnej, mleczka do demakijażu czy żelu do mycia twarzy. Produkt jest absolutnie bezpieczny dla skóry Twojej twarzy. Nie podrażnia jej, nie pociera, nie uczula, nie pozostawia zaczerwienień. Pozostaje pytanie, jak jej używać? Na początku zwilż rękawicę pod wodą (cieplejsza szybciej rozpuści makijaż), przyłóż ją do twarzy i przytrzymaj kilka sekund. Następnie, zacznij delikatnie masować twarz - ale nie pocieraj jej, włókna same zaczną przyciągać makijaż niczym magnes. Po użyciu przepierz rękawicę z użyciem dedykowanego mydła Magnet Cleanser (możesz też użyć zwykłego, szarego mydła w kostce) i rozwieś do wysuszenia. Rękawicę GLOV zaprojektowano z myślą o każdym rodzaju skóry. Odpowiednią znajdziesz dla cery normalnej i mieszanej, dla cery tłustej, a także dla cery suchej - ta ostatnia wykonana została z super miękkiego, niemal pluszowego materiału. Nie ma szans, żeby Cię podrażniła lub uczuliła.
Mleczko do demakijażu.
Wróćmy do „tradycyjnych” form demakijażu i oczyszczania twarzy. Wiele lat temu, zanim naszą uwagę na stałe skupiły wody micelarne i olejki do demakijażu, w łazienkach królowało mleczko do demakijażu. Szczególnie ukochane przez właścicielki skóry suchej, dzięki swojej bogatej konsystencji nie tylko zmywa makijaż, ale też nawilża skórę. Należy pamiętać o tym, że mleczko zawsze pozostawia na skórze tzw. tłusty film, którego resztki trzeba zmyć wodą, żelem lub tonikiem do twarzy.Naturalne kosmetyki do demakijażu DIY.
Tak, płyn do demakijażu możesz także zrobić sama. Jeśli starasz się ograniczać detergenty, spróbuj zrobić taki domowy płyn do demakijażu w zaciszu własnej łazienki. Będziesz potrzebować 2 łyżki naparu z oczaru wirginijskiego (kupisz go w sklepie zielarskim lub sklepie internetowym), 2 łyżki oleju migdałowego (możesz go zastąpić oliwą z oliwek lub olejem jojoba) i 2 łyżki wody filtrowanej. Składniki wlej do szklanej buteleczki lub niewielkiego słoika, po czym wymieszaj ze sobą energicznie. Przed każdym kolejnym zastosowaniem ponownie wstrząśnij butelką. Taki domowy płyn do demakijażu możemy stosować bezpośrednio na skórę lub aplikując na wacik. Jeśli wybierzesz tę drugą opcję, możesz dodatkowo na wacik dolać kroplę olejku z drzewa herbacianego, a zamiast bawełnianych wacików, postaw na less waste alternatywę Moon Pads.
